Euro w dół po danych o PMI
Wstępny odczyt przemysłowego indeksu dla Niemiec i strefy euro wypadł w lutym poniżej prognoz i poniżej granicy 50 pkt. To spowodowało osłabienie wspólnej waluty względem amerykańskiego dolara.
Tego ostatniego wspierał protokół z ostatniego posiedzenia Fedu. Potwierdził bowiem, że władze monetarne tonują swoje jastrzębie zapędy. – Obecne prognozy podwyżek są wyraźnie studzone. Powodem są pogarszające się dane makroekonomiczne. Nie bez znaczenia jest też wygaszanie programu redukcji sumy bilansowej. Są to środki wygenerowane w ramach programu skupu aktywów. Widać, że dotychczasowy optymizm Fedu w sprawie poprawy sytuacji gospodarczej w USA i na świecie zostaje właśnie zweryfikowany – czytamy w komentarzu analityków serwisu Internetowykantor.pl.
Złoty tracił w czwartek do euro i dolara, i to mimo dobrych danych z gospodarki. Okazało się, że sprzedaż detaliczna w styczniu, w ujęciu rok roku, wzrosła o 6,6 proc. (prognoza 6,1 proc.). Na naszą walutę niekorzystnie działały spadki na GPW oraz środowe, gołębie wypowiedzi szefa NBP.
Na rynku kryptowalut panował spokój. Kurs bitcoina oscylował przy 3940 dol., a kapitalizacja rynku wynosiła 133 mld dol.