Marek F. poszukiwany przez policję
Policja skierowała do sądu wniosek o wydanie listu gończego w sprawie Marka F.
Funkcjonariusze sprawdzają zakłady psychiatryczne i odprawy na lotniskach. Nie wiadomo jednak, czy skazany biznesmen nie wyjechał z kraju samochodem.
31 stycznia SA w Warszawie prawomocnie odrzucił wniosek o odroczenie wykonania kary i orzekł, że biznesmen trafi na 2,5 roku za kratki. Marek F. powinien się stawić w zakładzie karnym 1 lutego. Nie uczynił tego. Następnego dnia sąd wysłał do policji nakaz doprowadzenia Marka F. do aresztu śledczego.
Według sądów Marek F. zlecił kelnerom z warszawskich restauracji nielegalne podsłuchiwanie i nagrywanie rozmów polityków i ludzi z kręgów biznesowych od lipca 2013 do czerwca 2014 r.