Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Rozliczenie to nie zemsta

02 marca 2019 | Pierwsza strona | Piotr Witwicki
źródło: Plus Minus

PiS-em nie powoduje chęć poprawienia życia Polkom i Polakom, tylko utrwalenia własnych rządów. Chcą mieć nieograniczoną władzę nad każdym z nas, nad naszym życiem, naszymi poglądami. Obiecają wszystko, żeby tylko utrzymać się przy władz - mówi Joanna Mucha, posłanka Platformy Obywatelskiej.

Plus Minus: Czeka pani na wiosnę?

Jak wszyscy. Zrobi się ciepło i radośnie.

Nie zapominajmy, że pory roku są upolitycznione.

W tym kontekście moglibyśmy złośliwie zapytać, czy „wiosna" jest nazwą formacji czy terminem ważności. A tak na poważnie, to z dużą uwagą i szacunkiem śledzę to, co się tam dzieje.

Nie lubią was.

Są na nas źli. W niektórych sprawach mają argumenty. W jakiś sposób ich rozumiem. Tak jest w kwestiach związków partnerskich czy kobiet.

Kwestiach kobiet? Przecież ostatnio na spotkaniu posłanek PO rozdawaliście pilniki do paznokci.

Nie mam nic przeciwko pilnikowi i nie uważam, że jest seksistowski. Mężczyźni też go używają. Miałam pilnik jako gadżet wyborczy w 2015 roku. Wszyscy go brali, również mężczyźni, z wielkim zadowoleniem.

Pani, z liberalnego skrzydła PO, szefowa Akademii Palikota, nie jest chyba jakoś bardzo daleko od Biedronia.

Akademię prowadziłam, gdy Janusz Palikot tworzył Platformę. Z wieloma ludźmi, którzy przez akademię przeszli, pracuję do dziś. Ponad setkę osób przeprowadziliśmy przez te szkolenia.

Wracając do Wiosny. Nie patrzy pani z zazdrością na kolegów, którzy mogą mówić głośno to, co i pani uważa?

Wszyscy widzą Platformę taką,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 11295

Wydanie: 11295

Zamów abonament