Jak gorąco, to na basen
Rewitalizacja starych pływalni i budowa nowoczesnych parków wodnych – tak miasta chcą zapewniać ochłodę w upalne dni.
W połowie czerwca spragnieni wodnej rozrywki warszawiacy mogli dać nura w świeżo otwartym Parku Wodnym Moczydło. Chyba że ktoś nie wytrzymał w ogromnej kolejce i postanowił poszukać ochłody gdzie indziej. Pierwszego dnia nie zadziałały biletomaty i żeby wejść na teren parku wodnego, trzeba było wykazać się nie lada cierpliwością. W związku z tym warszawski ratusz podjął decyzję, że w niedzielę wstęp będzie darmowy. W upalny weekend 15 i 16 czerwca do Parku Wodnego Moczydło przybyło w sumie ponad 10 tysięcy ludzi.
Sam obiekt, jak zapewnia urząd miasta, jest jedynym tego rodzaju w skali Polski: oprócz pływalni są również miejsca do gry w piłkę nożną i siatkową, boisko do koszykówki oraz strefa przeznaczona dla matek z dziećmi. Nie mogło też zabraknąć zjeżdżalni oraz wodnego placu zabaw. Rewitalizacja kompleksu basenowo-rekreacyjnego Moczydło kosztowała 26 mln zł.
A to niejedyna inwestycja stolicy w wodną rekreację w ostatnim czasie. Kompleksową modernizację przeszedł też plenerowy basen w Parku Kultury w Powsinie – teraz, poza nowoczesnym wyglądem, oferuje atrakcje wodne, „plażę" wykonaną z desek kompozytowych oraz nowe toalety, prysznice i przebieralnie, dostosowane również do osób z niepełnosprawnościami. To efekt prac prowadzonych od jesieni ubiegłego roku i wyłożenia przez miasto blisko 9,7 mln zł.
Z myślą o ludziach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta