Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wiemy, że śmieci trzeba segregować

08 lipca 2019 | Pierwsza strona | Joanna Ćwiek, 
Anna Krzyżanowska

Opłata za niesegregowanie odpadów nie będzie mogła 
być niższa niż dwukrotna wysokość maksymalnej stawki opłaty za gospodarowanie odpadami.

Tylko niespełna 10 proc. Polaków przyznaje się do tego, że nie segreguje śmieci – wynika z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej". Zaskakujące jest jednak to, że respondenci nie byli już tak mocno przekonani, że odpady w sposób selektywny zbiera także ich sąsiad. Wyniki badania pokazują, że 28,2 proc. twierdzi, że ich sąsiad z pewnością to robi, 40,4 proc. podejrzewa, że raczej tak.

Skąd te rozbieżności? – Tylko 30–35 proc. Polaków segreguje odpady. Ale wstyd się przyznać, że się tego nie robi – tłumaczy Sławomir Brzózek, prezes Fundacji Nasza Ziemia. Jego zdaniem do selektywnej zbiórki nie zachęcały m.in. zbyt niskie opłaty za niestosowanie się do tych zasad.

To ma się zmienić. Sejm przyjął ustawę o podwyższeniu opłaty dla właścicieli nieruchomości, którzy nie segregują śmieci.

Wydanie: 11400

Wydanie: 11400

Spis treści
Zamów abonament