Sfrustrowani górnicy mogą pójść tropem sztygara z JSW
Jastrzębska Spółka Węglowa wypłaci odszkodowanie za nadgodziny jednemu z pracowników. Podobnych spraw może przybywać, bo spory płacowe wciąż trwają. MARIUSZ JANIK
– Jeżeli sąd uznaje, że należą się pieniądze, a nagminne było, że zostawało się na kopalni dłużej bez wypłat za dodatkowe godziny, to pewnie górnicy będą teraz występować do sądów – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą" Wacław Czerkawski, przewodniczący śląskiego OPZZ, a wcześniej wieloletni wiceszef Związku Zawodowego Górników w Polsce.
Związkowiec podsumowuje w ten sposób finał batalii sądowej, jaką toczył z Jastrzębską Spółką Węglową jeden z jej pracowników – sztygar z KWK Krupiński. Górnik wygrał proces przed sądem I instancji, apelację przed Sądem Okręgowym w Katowicach, wreszcie – wygrał w Sądzie Najwyższym. Zgodnie z jego relacją przy wymiarze pracy rzędu 7,5 godziny na dobę przychodził on 40 minut przed...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta