Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bez selfie z „Moną Lizą”

29 października 2019 | Kultura | Monika Kuc
Leonardo  da Vinci,  „La Belle Ferronnière”, czyli „Portret damy  z mediolańskiego dworu”
źródło: RMN-Grand Palais (Musée du Louvre)
Leonardo da Vinci, „La Belle Ferronnière”, czyli „Portret damy z mediolańskiego dworu”

Rocznicowa wystawa Leonarda da Vinci to największe wyzwanie w dziejach Luwru.

Przygotowania do ekspozycji z okazji 500. rocznicy śmierci Leonarda trwały dziesięć lat. Chciano pokazać jak najwięcej prac mistrza, ale do ostatniej chwili nie było wiadomo, co na niej zobaczymy.

„Człowiek witruwiański", słynny rysunek Leonarda z Gallerie dell'Accademia w Wenecji, niespodziewanie został zablokowany przez stowarzyszenie ochrony zabytków Italia Nostra. Sąd uwolnił go kilka dni przed wernisażem.

O tym, żeby „Zwiastowanie" opuściło Uffizi we Florencji, w ogóle nie było mowy. Liczono na obecność „Damy z gronostajem" z Muzeum Czartoryskich, obecnie należącego do Muzeum Narodowego w Krakowie. Ale jak wiemy, propozycja ta spotkała się z naszą odmową.

Bardzo długą batalię Luwr stoczył o „Salvatora Mundi" („Zbawiciela świata"), który miał być hitem paryskiej retrospektywy. Dzieło stało się sensacją w 2017 r., gdy kupiono je na aukcji za rekordowe 450 mln dol. Wobec impasu rozmów Luwr znalazł kompromis. Pokazuje XVI-wieczną...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11496

Wydanie: 11496

Spis treści

Komunikaty

Nieprzypisane

Zamów abonament