Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czas skończyć z murem podziału

02 stycznia 2020 | Kraj | Michał Kolanko
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa

Prezydent musi trafnie odczytywać marzenia Polaków – mówi Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL.

Co pana zdaniem rok 2019 zmienił w polskiej polityce?

Zmienia się układ sił i nie ma monopolu dwóch partii. To, co niektórzy wróżyli na początku 2019 roku, czyli istnienie i przetrwanie tylko dwóch obozów politycznych, nie stało się faktem. Wybory parlamentarne zadały kłam tej tezie. Trzy siły polityczne wyszły z nich bardziej wzmocnione niż dwie największe formacje. Pierwszy wniosek: Polska nie jest biało-czarna, jest miejsce na wiele odcieni. Polityka dwubiegunowa się kończy, chociaż na dobre może się zakończyć dopiero po wyborach prezydenckich, jeśli do II tury wejdzie osoba spoza dwóch głównych sił. Mam zamiar to właśnie zrobić. Wszystko jest na dobrej drodze.

Wiele osób jest przekonanych, że PSL się wzmocnił w tym roku, również dzięki sojuszowi z Pawłem Kukizem. Ale czy ma pan ma pomysł, jak to poszerzyć?

W polityce nic nie jest dane raz na zawsze. Są partie, których byt nie trwał nawet 12 miesięcy. Wszystko może być ulotne. Jaka jest strategia? Poszerzenie Koalicji Polskiej przy jednoczesnym wzmocnieniu sojuszu, o którym pan wspomniał – z Kukiz'15, z Unią Europejskich Demokratów, ze środowiskiem konserwatystów Marka Biernackiego czy z przedsiębiorcami, rzemieślnikami. Wywiązywanie się ze zobowiązań, które podjęliśmy, ale i ściąganie nowych środowisk. W 2019 roku zdobyliśmy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11547

Wydanie: 11547

Spis treści

Nieprzypisane

Zamów abonament