Szumowiny, oprychy, jeden lord i gangsterzy
W jednej z pierwszych scen „Dżentelmenów" główny bohater wchodzi do baru i zamawia pintę piwa z marynowanym jajkiem. Kiedy zasiada przy swoim ulubionym stoliku, pada strzał i krew zalewa blat. Widz nie ma już wtedy wątpliwości, co go czeka – spotkanie ze starym, dobrym Guyem Ritchiem, twórcą „Porachunków", „Przekrętu" oraz „Revolveru".
Ritchie sporo w życiu osiągnął. Z gońca pracującego w dużym studiu filmowym przepoczwarzył się w jednego z najbardziej wyrazistych współczesnych twórców kina sensacyjnego. W aktorów zamienił nurka olimpijskiego Jasona Stathama i defensywnego pomocnika Chelsea Londyn Vinniego Jonesa. Przez osiem lat był mężem Madonny, w ramach hobby nauczył się języka hebrajskiego, kręcił nagradzane reklamówki i klipy muzyczne. W swoich pierwszych filmach wypracował też charakterystyczny styl, któremu wierny jest do dziś. Stawiał w nich na dialogi pełne czarnego humoru i brytyjskich przekleństw wypowiadanych z charakterystycznym akcentem oraz na dynamicznie zmontowane zdjęcia czy zabawę z formą. Szedł pod prąd tego, co...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta