Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Liżąc stajnię

15 lutego 2020 | Plus Minus
źródło: AdobeStock

Napadnięto moją osobę i oczerniono, jakobym używał trudnych wyrazów. Odpowiem jak red. Zaremba: i tak, i nie. Nie, bo to krótki felietonik dla każdego pijącego czasem wina i staram się nie przeginać. Tak, bo czasem trzeba do czegoś się odwołać. O ile bowiem każdy wie, czym są nuty ciasteczkowe czy waniliowe, o ile jasne jest, czym jest w nosie bukiet fiołków, cytrusów lub wiśni, o tyle czym do licha jest utlenienie, mineralność, korkowość czy brett? No to po kolei.

Utlenienie – zazwyczaj wada wina. Rozpuszczający się w winie tlen wchodzi w rozmaite reakcje, ale to nie korepetycje z chemii. Dość powiedzieć, że w wyniku utlenienia wino białe staje się bursztynowe, a czerwone – ceglaste. W smaku często pojawiają się nuty orzechowe, karmelowe, a mniej w nich owoców. Coś państwu to przypomina?...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11584

Wydanie: 11584

Zamów abonament