Nieustraszona w boju
Wanda Gertz. Zaciągnęła się do Legionów w męskim przebraniu. W czasie kolejnej wojny była już majorem Kedywu AK. W międzyczasie broniła Wilna przed bolszewikami.
Pierwsze poszły za nami kobiety. Odczuły silnie piękno życia, odczuły tę przekorę legionową, która szła wbrew całemu światu" – wspominał Józef Piłsudski. Kobiety były kurierkami, wykonywały też robotę wywiadowczą.
Nie wszystkim jednak podobała się taka rola. Wanda Gertz ścięła włosy, zdobyła męski strój oraz dokumenty i jako Kazimierz Żuchowicz przeszła rekrutację do Drugiej Brygady. Znalazła się w lubelskich koszarach.
Tam kazano jej się rozebrać przed komisją lekarską. „Zapytałam, kto mógłby mnie od tych oględzin uwolnić. Wskazano mi porucznika D., który, zdziwiony trochę, zapytał mnie o przyczynę. Milczałam. Obecny zaś przy tej rozmowie pisarz, wyraził przypuszczenie, iż jestem przebraną niewiastą... Trudno mi było zaprzeczyć. Trzeba było tylko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta