Wirus osłabił gospodarkę
Na rynkach w środę wciąż utrzymywała się bardzo nerwowa atmosfera, ale po południu część indeksów lekko wyszła na plus.
WIG20 przez większą część sesji mocno tracił, ale późnym popołudniem balansował już między lekkimi spadkami a nieznacznymi zwyżkami. Włoski indeks FTSE MIB rósł wówczas o 2 proc. Środowa sesja w USA zaczęła się od zwyżek, a indeks Dow Jones Industrial rósł na jej początku 1 proc., po tym jak stracił we wtorek i w poniedziałek po ponad 3 proc.
Ucieczka do tzw. bezpiecznych przystani jednak całkiem nie ustała, o czym świadczyło choćby umocnienie franka szwajcarskiego. Za 1 franka płacono w środę po południu 4,06 zł, czyli tyle co w poniedziałkowym szczycie (będącym najwyższym poziomem od ponad trzech lat). Lekko umacniał się również dolar. Za 1 dol. płacono w środę 3,97 zł. Rentowność amerykańskich obligacji dziesięcioletnich lekko wzrosła do 1,36 proc., po tym jak dzień wcześniej sięgnęła rekordowo niskiego poziomu 1,32 proc.
–...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta