W jaki sposób banki mogą pomóc w finansowaniu zagranicznych transakcji

Gwarancje bankowe, akredytywy lub wykup wierzytelności – wszystkie tego typu operacje mogą ułatwić prowadzenie działalności na zagranicznych rynkach, w tym zmniejszyć ryzyko z nią związane. MICHAŁ KOŁTUNIAK

Jedną z barier dla zagranicznej ekspansji może być ta związana z szeroko rozumianym finansowaniem transakcji. Czyli, od tego, skąd w ogóle wziąć środki na rozwój takiej działalności, wchodzenie na nowe/kolejne rynki zagraniczne, przez wyzwania związane z finansowaniem zagranicznego partnera w sytuacji, gdy wymaga on przyznania mu kredytu kupieckiego, po ryzyko kraju importu lub konieczność udowodnienia własnej wypłacalności. Przynajmniej w części wspomniane problemy można rozwiązać lub zmniejszyć przy pomocy banków i oferowanych przez nie narzędzi.

Przykładowo, wyzwaniem w trakcie negocjacji z zagranicznym partnerem, w szczególności nowym, może być kwestia wzajemnego zaufania. I jest to wyzwanie potencjalnie obarczające obie strony. Wyobraźmy sobie sytuację, w której polska firma – eksporter ma finansować zagranicznego partnera. Innymi słowy kontrakt ma zostać oparty na kredycie kupieckim, w którym płatność ma nastąpić w kilka tygodni/miesięcy po dostawie towaru (wykonaniu usługi). Warto podkreślić, że w handlu międzynarodowym nie jest to wcale sytuacja wyjątkowa. Tam, gdzie mamy do czynienia z transakcjami na bardzo konkurencyjnych rynkach, na których działa wielu potencjalnych dostawców, termin płatności jest istotnym elementem negocjacyjnym. A im dłuższy, tym oferta jest lepiej oceniana. Oczywiście sytuacja zmienia się, gdy produkt oferowany przez eksporta...