Plac Czerwony nie dla weteranów
Kreml gotów jest zrezygnować z przygotowywanej od dawna wojskowej parady 9 maja.
– Parada z okazji (majowego) Dnia Zwycięstwa na pewno się odbędzie – przed końcem roku – zapewniła szefowa rosyjskiego Senatu Walentina Matwijenko. Ale nie 9 maja.
Od początku tygodnia pojawiają się informacje, że długo przygotowywane święto, na którym obecność wielu zagranicznych przywódców miała zakończyć międzynarodową izolację Rosji, zostanie jednak odwołane. Na rosyjską stolicę przypada połowa przypadków zarażenia koronawirusem w całym kraju, organizowanie masowego święta byłoby bardzo niebezpieczne.
Marzenia Putina
„(Defilada) powinna była podkreślić triumf wielkiego państwa, które chce znów zająć miejsce wśród najważniejszych na świecie, umocnić zwycięstwo w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej jako fundamentalny mit Rosji oraz w roli politycznego wsparcia władz. Ale teraz ten plan zniszczył nieproszony gość" – opisała problem Kremla rosyjsko-niemiecka publicystka Sonja Margolina.
Nim epidemia na dobre opanowała Europę, zaproszenie na trybunę na placu Czerwonym pierwszy przyjął prezydent Francji Emmanuel Macron. Putin zaprosił też...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta