Opowieści o izolacji
Dziesięć tysięcy dolarów można dostać na realizację wideo z własnego domu. To jeden z pomysłów na obecne czasy.
„Zostań w domu" – to hasło powtarza się dzisiaj w wielu językach świata, ale konieczność opanowania epidemii koronawirusa zmienia życie ludzi. Bezpośrednie kontakty zastępowane są czatami, wpisami na Facebooku czy Instagramie, spotkaniami na ekranie komputera albo smartfona. Nic jednak nie zastąpi bliskości: izolacja oznacza samotność. Filmowcy próbują zapisać ten dziwny, trudny czas.
Dziewczyna gimnastykuje się w domu, przygotowuje posiłek, wybiera film, który chce obejrzeć z partnerem? ojcem?, ale tak naprawdę zwraca na nią uwagę tylko pies. Ktoś wspomina radosne chwile, kiedy wszyscy byli razem. Kobieta rozkłada koc w przydomowym ogródku, pije wino, czytając przewodnik po Włoszech. To tylko sen? W jednym z takich filmików robią wrażenie ujęcia z okna. Widok wciąż tych samych domów, dachów, balkonów, okien, w których czasem zapala się światło. Zapis samotności i pustki.
Te krótkie etiudy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta