Robinson wiecznie żywy
150 lat temu, 22 kwietnia 1870 roku, urodził się John (Jack) William Robinson. W tym samym dniu na świat przyszedł też Włodzimierz Lenin.
Lenina znamy jako bezwzględnego zawodnika, prącego po trupach do zwycięstwa, notorycznie faulującego, wynalazcę czerwonych kartek dla przeciwników, zostańmy więc przy Robinsonie.
Był on bramkarzem klubów Derby County, Southampton, Stoke i paru innych, a na przełomie XIX i XX wieku jedenaście razy wystąpił w reprezentacji Anglii. Krótko mówiąc: był na swojej pozycji najlepszy.
Bronił ubrany w jasny sweter i wielką czapkę z daszkiem. Przy ładnej pogodzie łapał piłkę gołymi rękami, a kiedy padało wkładał wełniane rękawiczki z naszytymi kawałkami skóry. Podobno uśmiech nie schodził mu z twarzy. Zapamiętano go jednak nie z tych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta