Muzeum na poligonie
Brakuje symulatorów, ślepej amunicji, instruktorów, programy są przestarzałe, a nauka w ośrodkach szkolnictwa wojskowego to niekiedy fikcja – alarmuje NIK.
Raport Najwyższej Izby Kontroli o szkoleniu podoficerów i szeregowych w jednostkach szkolnictwa wojskowego jest druzgocący dla resortu obrony narodowej. Opisuje absurdy i braki w wyposażeniu.
MON nie daje nadziei na radykalną poprawę sytuacji. Wiceminister ON Sebastian Chwałek w odpowiedzi na wnioski pokontrolne NIK przyznaje, że nie można spodziewać się „dokompletowania jednostek szkolnictwa wojskowego (JSW) w brakujący sprzęt wojskowy".
W odpowiedzi skierowanej do prezesa Mariana Banasia wskazuje, że ważniejsze są „priorytety dotyczące doposażenia jednostek ściany wschodniej, w tym 18. Dywizji Zmechanizowanej oraz Wojsk Obrony Terytorialnej".
Problem z kadrą
Kontrola NIK dotyczyła lat 2016–2018, ale została zakończona dopiero w kwietniu tego roku. Objęła ona jednostki podległe Dowództwu Generalnemu Rodzajów SZ. W tym czasie na jego czele stał generał Mirosław Różański, a od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta