Hotelowy boom trafił na wirusa
Branża ma problem: jak pogodzić wzrost rynku o tysiące pokoi w otwieranych hotelach z oczekiwanym spadkiem popytu?
W tym roku w Warszawie ma być otwartych 16 obiektów z 3 tys. pokoi, co powiększy łączną liczbę pokoi hotelowych w stolicy do prawie 18 tys. Także w innych miastach hoteli szybko przybywa, m.in. w Krakowie, Trójmieście, we Wrocławiu czy w Katowicach.
Epidemia w marcu i kwietniu dramatycznie osłabiła zaś wyniki działających obiektów, a nowe hotele, choć rozpoczną działalność przy luzowanych obostrzeniach sanitarnych, to z perspektywą kiepskiej frekwencji przy szybko rosnącej konkurencji. Otwarcie rynku 4 maja przyniosło obłożenie miejsc na poziomie poniżej 10 proc.