Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

ubezpieczenia zdrowotne Na prywatną opiekę wyłożymy więcej

09 lipca 2020 | Moje pieniądze | Regina Skibińska
Upowszechniła się telemedycyna. Przed pandemią była traktowana raczej jako gadżet, a teraz klienci bardzo chętnie z niej korzystają
źródło: AdobeStock
Upowszechniła się telemedycyna. Przed pandemią była traktowana raczej jako gadżet, a teraz klienci bardzo chętnie z niej korzystają

Czas pandemii pokazał, że prywatne ubezpieczenia zdrowotne i abonamenty mogą być bardzo przydatne. Polacy docenili szczególnie telemedycynę.

 

Obostrzenia z powodu pandemii są już słabsze, ale Covid-19 wciąż zbiera żniwo i ciągle pozostajemy w stanie niepewności co do tego, jakie zachowania są dla nas bezpieczne. Nie wiemy też, czy nie nastąpi nawrót do wcześniejszych ograniczeń. To wpływa na sposób, w jaki korzystamy z opieki zdrowotnej i na znaczeniu zyskały prywatne polisy oraz abonamenty, które zapełniły lukę w systemie publicznym.

Nie zawsze jednak jest różowo. O ile osoby, które posiadają polisy zdrowotne, mają możliwość wyboru placówek, w których chcą się leczyć, ważne jest tylko, żeby dana placówka miała umowę z ubezpieczycielem, o tyle w przypadku abonamentu klient skazany jest na daną sieć i jeśli nie może się dodzwonić na infolinię, to ma problem z dostaniem się do lekarza, mimo że opłaca składkę. Zdarzały się też sytuacje, gdy firma przez aplikację anulowała pacjentom długo oczekiwane wizyty, nie oferując nic w zamian.

Generalnie jednak zadowoleni są zarówno posiadacze prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych, jak i abonamentów medycznych.

– Usługodawcy próbują wszystkie problemy załatwiać zdalnie, ale do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 11705

Wydanie: 11705

Spis treści

Reklama

Komunikaty

Nieprzypisane

Zamów abonament