Nawet krótki okres nękania bywa mobbingiem
Intensyfikacja negatywnych zachowań mobbingowych skłania do uznania za długotrwały okresu krótszego niż w przypadku mniejszego ich nasilenia. Nie można mówić o mobbingu w przypadku podejmowanych przez pracodawcę działań, które nie mają na celu poniżenia pracownika, a jedynie zapewnienie realizacji prawidłowej organizacji pracy.
Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 29 stycznia 2019 r. (III PK 6/18).
Ta sprawa dotyczyła niedozwolonego zjawiska mobbingu i rozgrywała się w szczególnym zakładzie pracy, jakim jest filharmonia. Powódka od lat była zatrudniona w pozwanej filharmonii jako kontrabasistka. Pozwana wypowiedziała kobiecie umowę o pracę w związku z likwidacją stanowiska pracy i posiadaniem uprawnień emerytalnych.
Sąd rejonowy przywrócił powódkę do pracy w pozwanej filharmonii. Apelacja pozwanej została prawomocnie oddalona wyrokiem sądu okręgowego.
Powódka zgłosiła gotowość do pracy, ale dyrektor filharmonii stwierdził, że kwestie związane z wykonaniem wyroku restytucyjnego mogą być rozpatrywane dopiero po ostatecznym rozstrzygnięciu sprawy w drugiej instancji. Powódka ponownie zgłosiła gotowość do pracy, przeszła pozytywnie badania lekarskie i została dopuszczona do pracy.
Dyrektor nie zgadzał się z wyrokami, uważając, że sądy pracy nakazały mu dokonać zwolnienia innego pracownika. Dlatego poinformował kontrabasistów, że na skutek przywrócenia powódki do pracy, musi zwolnić jednego z nich. Miał za złe, że pracownicy wykorzystują kodeksowe przywileje w sądzie. Zaproponował...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta