Wybory w skansenie
W ich świecie nie ma miejsca dla białoruskiej młodzieży, która nie może się nigdzie przebić: ani w biznesie, ani w administracji czy na uczelniach. Wszystkie miejsca są zajęte, a wszystkie wyjścia są dla nich nawet nie tyle zamknięte, ile zabetonowane.
Czy Aleksander Łukaszenko zdecyduje się na zmiażdżenie siłą protestów, czy po prostu znów ogłosi się zwycięzcą wyborów? Odpowiedzi nadal nie znamy, a napięcie na Białorusi rośnie z godziny na godzinę. Nikt jednak nie ma już wątpliwości, że Łukaszenko nie zechce ot tak ustąpić. – Ukochanej się nie porzuca – powiedział o swoim stosunku do białoruskiego państwa, które utożsamia wyłącznie ze sobą. Do głowy mu nie przychodzi, że może być...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta