Nie zajmuje nas liczba resortów
Najważniejszy jest program – mówi Marcin Ociepa, wiceszef MON, delegat Porozumienia w rozmowach o zmianach w rządzie.
Jak wyglądają negocjacje koalicyjne dotyczące rekonstrukcji rządu?
Zobowiązaliśmy się do dyskrecji, więc szczegółów podać nie mogę. Negocjujemy niejako nowe otwarcie Zjednoczonej Prawicy. Zarówno w wymiarze programowym, jak i strukturalnym. Nad tymi zmianami negocjują liderzy partii, którzy to wskazali trzech współpracowników, powiedzmy szerpów, którzy próbują szukać porozumienia. To są dobre rozmowy, bo punktem wyjścia jest program Zjednoczonej Prawicy, w który wierzymy i realizujemy od pięciu lat. Rozmawiamy raczej o tym, na co położyć większe akcenty i jak umiejscowić je w czasie.
Wypowiedzi Mateusza Morawieckiego i Zbigniewa Ziobry świadczą raczej o tym, że różnice programowe są głębokie.
Ja widzę w tym siłę Zjednoczonej Prawicy, która powinna grać dwoma skrzydłami. Rzeczywiście jest tak, że Porozumienie stawia w większym stopniu na kwestie gospodarcze, inwestycje, naukę i innowacyjność. Solidarna Polska kładzie zaś większy nacisk na sprawy światopoglądowe czy dotyczące reformy wymiaru sprawiedliwości. Potrzebujemy jednego i drugiego.
Czy to oznacza, że credo inwestycyjno-gospodarcze przedstawione przez Mateusza Morawieckiego jest zbieżne z programem Porozumienia?
Tak, my od samego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta