Większość klubów chce zmian
Przewodniczący rady nadzorczej Wisły Kraków i jeden z jej współwłaścicieli Tomasz Jażdżyński o Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy Ekstraklasy SA.
Czy Wisła Kraków jest w PKO BP Ekstraklasie sama przeciwko wszystkim?
Oczywiście, że nie. Większość klubów poparła wniosek, jaki zgłosiliśmy na walne. Nie mam zwyczaju zbyt często udzielać wywiadów, ale skala dezinformacji, jaką od dwóch dni obserwuję, przekroczyła granice przyzwoitości. Trzeba to wyjaśnić. W przestrzeni publicznej pojawiły się informacje, które mylą dwa wątki ostatniego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy Ekstraklasy SA: złożony przez nas wniosek o zmianę statutu oraz zgodę klubów na zmianę umów z nadawcami telewizyjnymi.
Jakie postulaty zgłosił pana klub?
Wspólnie z przedstawicielami Łódzkiego Klubu Sportowego chcieliśmy nadzwyczajnego walnego zgromadzenia, aby złożyć wniosek o zmianę statutu spółki, w którym powinien pojawić się jasny zapis o tym, kto decyduje o podziale środków finansowych. Naszym zdaniem powinny to robić wszystkie kluby-akcjonariusze. Dziś sytuacja wygląda inaczej. Od jakiegoś czasu zarząd i rada nadzorcza – w skład której wchodzi mniejszość klubów – uzurpują sobie prawo do takich działań, w mojej ocenie bez umocowania w statucie. Nie zgadzamy się z tym. Ekstraklasa SA jest spółką celową, która sprzedaje jak najdrożej to, co wszystkie kluby do niej wnoszą, a następnie rozsądnie ten zysk dzieli. I w naszej ocenie o podziale owego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta