Firmy węglowe chcą kroplówki z tarczy finansowej
Bez wsparcia, jakie w czasie pandemii oferuje Polski Fundusz Rozwoju, kopalnie nie będą w stanie wyjść z kłopotów. Jednak pozyskanie środków będzie trudne. BARBARA OKSIŃSKA
Jastrzębska Spółka Węglowa i Polska Grupa Górnicza potrzebują finansowej kroplówki, dlatego starają się o potężne wsparcie z Polskiego Funduszu Rozwoju. Każda z nich liczy na pozyskanie po 1,7 mld zł z tarczy finansowej, która ma pomóc przedsiębiorcom podnieść się z kłopotów wywołanych pandemią koronawirusa. Okazuje się jednak, że sięgnięcie po te środki nie będzie łatwe. Według informacji „Rzeczpospolitej", w przypadku JSW PFR chce mieć pewność, że spółka będzie w stanie zwrócić pożyczone pieniądze. Natomiast od PGG wymaga realnego planu restrukturyzacji, który bojkotują górnicze związki zawodowe.
Koszty pandemii
Bez finansowego wsparcia spółkom górniczym ciężko będzie przejść przez ten trudny rok. JSW w I półroczu zanotowała niemal 1 mld zł straty netto. Na tak słaby wynik wpłynęło zmniejszenie wydobycia spowodowane przestojami w kopalniach, a także niskie ceny węgla koksowego....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta