Bałagan w przepisach budowlanych
Brak przecinka pozwolił przebudowywać bez formalności. Inwestorzy zaś nie wiedzą, jak długo ważne jest ich pozwolenie.
Od soboty 19 września obowiązują zmiany w prawie budowlanym. Dzięki nim miało być prościej i sprawniej. Może być jednak zgoła na odwrót. Mnożą się bowiem różnego rodzaju kontrowersje, poczynając od przepisów przejściowych, przez formalności, a na terminie wzruszania pozwoleń na budowę i użytkowanie kończąc.
Nowe przepisy przewidują, że jeszcze przez rok inwestorzy mogą się starać o pozwolenia na budowę na podstawie przepisów obowiązujących przed 19 września.
– Ale razem ze zmianami prawa budowlanego weszło w życie rozporządzenie regulujące szczegółowe zasady sporządzania projektu budowlanego. Wygasiło ono stare przepisy wykonawcze. Nie zawiera też żadnych przepisów przejściowych, choć jeszcze w projekcie rozporządzenia były. Na podstawie nowych przepisów wykonawczych nie da się sporządzić projektu budowlanego według starych reguł, ponieważ nowelizacja wprowadziła bardzo duże zmiany. A skoro nie można sporządzić projektu, to i ubiegać się o pozwolenie na budowę. Nie jest to dobra wiadomość dla deweloperów – mówi Przemysław Dziąg, radca prawny z Polskiego Związku Firm Deweloperskich.
– Wątpliwości...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta