Branża, która rośnie w trudnych czasach
Nowoczesne usługi dla biznesu odpowiadają już za 3,5 proc. polskiego PKB, kryzys zaś wywołany pandemią może być szansą na przyspieszenie rozwoju. ANITA BŁASZCZAK
W ciągu minionej dekady nowoczesne usługi dla biznesu (BSS) z mało znaczącej branży funkcjonującej na obrzeżach gospodarki wyrosły w Polsce na jednego z większych pracodawców i eksporterów. Pod koniec 2009 r., gdy na świecie szalał kryzys finansowy, w sektorze BSS pracowało w Polsce ok. 50 tys. osób. Na początku 2020 r., czyli nieco ponad dziesięć lat później, centra usług biznesowych miały ich prawie siedem razy więcej (338 tys. pracowników), co stanowiło 5,2 proc. zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw.
Napęd z zagranicy
Jak jednak szacuje Związek Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL), który zrzesza największych inwestorów tej branży, rzeczywisty wkład sektora nowoczesnych usług biznesowych w polski rynek pracy jest znacznie większy. Uwzględniając efekty mnożnikowe (pośrednie i indukowane), liczba miejsc pracy wygenerowanych przez centra w Polsce sięga już 608 tysięcy.
– Nowoczesne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta