Kreml testuje opozycję
Rosyjskie władze oficjalnie popierają reżim w Mińsku, nieoficjalnie już uchylają drzwi dla jego przeciwników.
Wypchnięta z kraju liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska przyznała ostatnio w wywiadzie dla ukraińskiej redakcji Radia Swoboda, że chciałaby się spotkać z Władimirem Putinem. We wtorek podczas konferencji prasowej zdradziła, że „z zadowoleniem" pojechałaby do Rosji, ale nie może, bo władze Białorusi wystawiły za nią w październiku list gończy. Ale to nie oznacza, że jej otoczenie nie ma z Rosją żadnych kontaktów.
Jak ustaliła „Rzeczpospolita", przedstawiciele powołanej przez Cichanouską i prześladowanej przez Łukaszenkę Rady Koordynacyjnej regularnie jeżdżą do rosyjskiej stolicy, gdzie spotykają się z osobami związanymi z Kremlem.