Szef bierze ryzyko na siebie
Zwolnienie z obowiązku noszenia maseczki w biurze czy open space należy teraz do pracodawcy.
Niewielki pokój w urzędzie czy małej firmie z trzema pracownikami czy wielki open space w biurowcu – nie ma już znaczenia. Jeśli pracownik nie jest w nim sam i pracuje choćby z jedną osobą, musi zasłonić usta i nos – czyli nosić maseczkę lub przyłbicę w czasie pracy. Tak zdecydował premier w rozporządzeniu z 28 listopada br. I wybuchła afera. Pracownicy biurowców i firm podnieśli alarm: nie pracujemy z klientami zewnętrznymi, spotykamy się cały czas w stałym gronie, więc po co nam maseczki?
Problem rozwiązano. Od 2 grudnia, za sprawą ekspresowej noweli rozporządzenia, wprowadzono zmianę: pracodawca może zwolnić z obowiązku noszenia maseczki. – Bierze jednak na siebie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta