Ujarzmianie internetowych strażników dostępu
Bruksela atakuje cyfrowe giganty i proponuje rewolucję na tym rynku. Szczególną uwagę poświęca pośrednikom internetowym, bo to oni stali się kluczowymi graczami tej transformacji. ANNA SŁOJEWSKA
Komisja Europejska przedstawiła we wtorek kluczowe dla rynku internetowego dwa nowe akty prawne: o rynku cyfrowym i o usługach cyfrowych. Zawierają one przepisy regulujące całą przestrzeń cyfrową, w tym media społecznościowe, internetowe platformy handlowe i inne platformy internetowe działające w UE. – Nasz punkt wyjścia jest następujący: co jest dozwolone offline, też musi być dozwolone online. I odwrotnie: jeśli jest zabronione offline, to będzie też zabronione online – mówi „Rzeczpospolitej" Thierry Breton, unijny komisarz. I z góry zastrzega: „To nie są przepisy przeciwko komuś, nie przeciwko wielkim platformom. Ale dla obywateli, dla innowacji, dla przestrzegania wartości".
Bruksela wreszcie będzie miała narzędzia
Jednak to właśnie największe platformy internetowe mogą odczytać ruch Brukseli jako zagrożenie. Bo do tej pory poruszały się w UE w przestrzeni słabo regulowanej. Gdy nadużywały pozycji dominującej, jak Google czy Microsoft, jedyną bronią Komisji były postępowania w sferze polityki konkurencji. Wymagające niezwykłej precyzji prawnej, a więc łatwe do podważenia przez sąd i ciągnące się latami. W szybko zmieniającej się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta