Drobnica ratuje przewozy z Chin

Przewozy drobnicowe są w najbliższych tygodniach jedyną szansą na transport z Chin. MATERIAŁ POWSTAŁ WE WSPÓŁPRACY Z DHL GLOBAL FORWARDING

W trzecim i czwartym kwartale Chiny przeżywają dawno niewidziany boom eksportowy, klienci nadrabiają stracone pierwsze półrocze. – Efektem są statki zabukowane na kilka tygodni w przód, stawki frachtowe bijące kolejne rekordy oraz ogromne braki sprzętowe w Chinach – przyznaje dyrektor ds. frachtu morskiego i kolejowego DHL Global Forwarding Michał Kołodziejski.

Priorytetowa drobnica

Szczególne problemy są z dostępnością kontenerów typu HC, które są najczęściej wykorzystywane nie tylko przez europejskich importerów. – Usługi drobnicowe są w tym względzie uprzywilejowane. Ich główną zaletą jest stabilność serwisu i funkcjonowanie według regularnego harmonogramu. Mają zagwarantowany sprzęt i miejsce na statku. Z tych względów fracht drobnicowy wybierali nawet ci klienci, którzy zazwyczaj bukują fracht pełnokontenerowy. Doprowadziło to do wprowadzenia przez DGF i innych dostawców ograniczeń ilościowych bądź dopłat za przesyłki o kubaturze większej niż 20...