Paul przyniósł piosenki pod choinkę
Album „McCartney III" to poradnik, jak nagrywać w domu i cieszyć się bliskimi.
Najbardziej utytułowany muzyk świata postanowił podczas pandemii zrobić sobie fonograficzny prezent na własne urodziny, które trzeba nazwać 78 i pół (urodził się 18 czerwca 1942), a także fanom pod choinkę.
Również dlatego, że Covid-19 zastopował trzygodzinne, pełne przebojów koncerty na najważniejszych arenach świata.
Imperialne plany
Po wydaniu w 2018 r. „Egypt Station" trwało przecież tournée „Freshen Up". Zdążyło je obejrzeć blisko milion fanów, dochód zaś wyniósł ponad 100 mln dolarów, z czego niemal 2 mln wpłynęły za show w Krakowie. Najbardziej dochodowe były trzy koncerty: w Buenos Aires, Green Bay i Los Angeles, które przyniosły prawie 20 mln dolarów i okazję do grania z przyjacielem Ringo Starrem.
I na ten rok Macca miał imperialne plany. Gdyby nie pandemia, byłby gwiazdą na największym w Europie festiwalu Glastonbury. Ale na przeciwności losu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta