Praca organizatorów przetargów powinna być efektywniejsza

Zamawiający ma dokonywać wyboru najkorzystniejszej oferty w terminie związania ofertą, który został określony w dokumentach zamówienia, a więc maksymalnie w ciągu 90 albo 120 dni (30 dni w postępowaniach poniżej progów unijnych).

Brak efektywności prowadzonych postępowań, w tym w szczególności ich przewlekłość, od lat wskazywany był jako jedna z przyczyn zmniejszającego się zainteresowania przedsiębiorców uczestnictwem w postępowaniach o udzielenie zamówienia publicznego. Generował on bowiem, po pierwsze, znaczące koszty związane z przedłużeniem ważności wadium, jak również skutkowały nieopłacalnością zawierania umowy ze względu na wzrost cen materiałów/ kosztów oferowanych dóbr.

W toku prac nad nową ustawą (ustawa z 11 września 2019 r. – Prawo zamówień publicznych, dalej: nowe p.z.p.) już na etapie tzw. koncepcji nowego prawa zamówień publicznych jako remedium na powyższe postulowano, aby wykonawcy „przysługiwało roszczenie do zamawiającego o zwrot kosztów związanych z przedłużeniem ważności wadium lub jego ponownym wniesieniem na przedłużony okres związania ofertą (poza okres 30/60/90 dni). Roszczenie takie przysługiwałoby w dwóch przypadkach: w sytuacji przedłużenia terminu związania ofertą przez zamawiającego o termin wynikający z jednokrotnego wezwania o przedłużenie tego terminu oraz w sytuacji samodzielnego przedłużenia tego terminu przez wykonawcę, jeśli zamawiający nie wypełni ciążącego na nim obowiązku wezwania do przedłużenia terminu w obliczu upływającego terminu podstawowego" .

Terminy i zgoda

Ostatecznie jednak przyjęto...