Bardzo pesymistycznie na nowy rok
Nie zapominajmy o świecie, jaki był w styczniu, lutym tego roku. Trzeba się domagać, by oddali nam ten świat.
W ostatnim w tym roku felietonie powinienem natchnąć czytelników nadzieją na przyszły rok. Napisać coś w stylu: „Patrzmy w przyszłość z ufnością, było już tak źle, że musi być teraz lepiej". Niestety, sądzę, że jest przeciwnie: to, co złe, dopiero nadejdzie. Rok 2020 był jedynie przygrywką. Mogę najwyżej tradycyjnie dodać, że chciałbym się mylić.
Duże społeczne czy gospodarcze procesy mają to do siebie, że żyjąc tu i teraz, na ogół nie widzimy ich początku. Można go dostrzec z perspektywy. Ten rok może być początkiem zmian fatalnych pod każdym względem.
Na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta