Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Biało-czerwone święto

07 stycznia 2021 | Sport | Krzysztof Rawa
Kamil Stoch nad Alpami
źródło: AFP
Kamil Stoch nad Alpami

To był polski turniej: Kamil Stoch zwyciężył trzeci raz, Dawid Kubacki na podium, czterech Polaków w czołowej dziesiątce.

Dziesięć dni temu wszystko zaczęło się od „słabo pozytywnego" wyniku testu na koronawirusa u Klemensa Murańki i wykluczenia Polaków z rywalizacji. Skończyło na dwóch fenomenalnych skokach Kamila Stocha w finale na skoczni w Bischofshofen. Polski mistrz wyprzedził w konkursie Mariusa Lindvika i Karla Geigera, a w turnieju Geigera i Halvora Egnera Graneruda. Kamil Stoch potrójnym mistrzem Turnieju Czterech Skoczni, czterech naszych reprezentantów w pierwszej dziesiątce – to niezwykła skala polskich osiągnięć.

Tak naprawdę nerwowe liczenie punktów skończyła w środę pierwsza seria, w której Stoch skoczył najpiękniej i najdalej – 139 m. Skok był bliski ideału, cztery oceny po 19,5 pkt, rywale mogli liczyć już tylko na cud. Próbował atakować Geiger, lecz przegrał o 7,3 pkt. Udany skok Niemca dał mu jednak wirtualne drugie miejsce w turnieju, co dobrze świadczy o umiejętnościach skoczka z Oberstdorfu. Halvor Egner Granerud, któremu trener zgodnie z wieloma przypuszczeniami zalecił obniżenie belki startowej, na tym manewrze stracił ponad 16 pkt i spadł w bieżącej klasyfikacji na czwartą pozycję.

Inni też skakali nieźle, odrodził się po problemach z zębem Marius Lindvik, jak zawsze solidni byli Daniel Huber, Stefan Kraft i Yukiya Sato, znów świetną próbę miał też Andrzej Stękała i po raz pierwszy katastrofalną wicelider PŚ Markus Eisenbichler (nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11855

Wydanie: 11855

Spis treści

Nieprzypisane

Zamów abonament