Informacyjni autokraci
Andrzej Sławiński Dużo mówią o gospodarce i polityce społecznej. Problem w tym, że przy braku wolnych mediów opinia publiczna nie ma punktu odniesienia dla oceny tych treści.
To, że nadejście fali populizmu było w dużej mierze efektem grzechów doktryny neoliberalnej, zostało już po wielekroć opisane. Przypomnijmy więc tylko, że jedną z głównych przyczyn były zmiany na rynku pracy, które zbytnio osłabiły związki i pozycję negocjacyjną pracobiorców. To z kolei było jednym z powodów pojawienia się toksycznego dla gospodarek państw wysoko rozwiniętych chronicznego nadmiaru oszczędności w firmach.
Obecna sytuacja na rynkach pracy miała też przyczyny technologiczne, takie jak szybki spadek udziału w zatrudnieniu tradycyjnych branż przemysłu, tworzących wcześniej środowisko sprzyjające silnym związkom. Dzisiaj jest znacznie trudniej im działać w sektorze usług, choć powstaje tam większość nowych miejsc pracy. Jakkolwiek by jednak było, problem wzmocnienia siły negocjacyjnej pracobiorców zostaje i nie będzie łatwo go rozwiązać.
O...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta