Nowy diament w sztafecie
Polscy lekkoatleci zdali egzamin przed halowymi mistrzostwami Europy i za dwa tygodnie w Toruniu powinni błyszczeć.
Ostatnim testem przed najważniejszą imprezą zimy były mistrzostwa kraju. Sezon pokazuje, że nasza kadra wciąż jest mocna siłą doświadczonych gwiazd. Kandydatami do walki o podium będą Michał Haratyk (pchnięcie kulą), Piotr Lisek (skok o tyczce), Adam Kszczot (800 m) czy Marcin Lewandowski (1500 m), którzy podczas ME od lat są polską polisą na medale.
– Jestem starym lisem, ale potrzeba całej watahy, żeby mnie pokonać – mówi Lewandowski, który powinien stoczyć pasjonującą walkę z juniorskim rekordzistą świata, Norwegiem Jakobem Ingebrigtsenem.
Uzbrojona w nowe kolce Pumy Ewa Swoboda (60 m) ma tej zimy drugi czas w Europie (7.10). Szybsza od niej jest tylko Brytyjka Dina Asher-Smith, która startu w Toruniu nie planuje. Ale zawody i tak będą zlotem gwiazd, a główne role powinni grać tyczkarze Szwed Armand Duplantis i Francuz Renaud Lavillenie oraz wspomniany Ingebrigtsen.
Grzech Kobielskiego
Nie wiadomo, co z Rosjanami, bo światowa federacja wciąż nie wznowiła programu ANA, dzięki któremu mogli brać udział w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta