Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Standardy republiki bananowej

17 marca 2021 | Sądy i Prokuratura | Aleksander Kappes, Jacek Skrzydło

Rozważania o wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 2 marca 2021 r.

 

Analiza wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 2 marca 2021 r. w sprawie C 824/18 nie jest prosta. Trybunał w Luksemburgu stanął w obliczu problemów, z którymi do tej pory nie miał do czynienia. Oczywiście, znawcy prawa europejskiego z łatwością wskażą na wiele judykatów luksemburskich, które nie wzbudziły, delikatnie rzecz ujmując, entuzjazmu w stolicach europejskich. Współpraca TSUE z sądami krajowymi (zwłaszcza konstytucyjnymi – zob. zwłaszcza majowy wyrok niemieckiego FTK) nie zawsze jest bezkonfliktowa.

Na wspólnym fundamencie

Do tej pory w żadnym państwie oprócz Polski nie dochodziło do tak rażących aktów łamania praworządności i ostentacyjnych naruszeń zobowiązań traktatowych, poczynając od przełomu lat 2015/2016. Instrumentarium prawne będące w dyspozycji organów unijnych (w tym Komisji i Trybunału) jest dość ograniczone, jeżeli chodzi o możliwości dyscyplinowania państw naruszających traktaty unijne. Unia Europejska funkcjonuje na wspólnym fundamencie cywilizacyjnym i kulturowym państw ją tworzących. Państwom zasługującym na członkostwo w tym elitarnym klubie wystarczy podpis pod traktatami unijnymi. Oznacza on gotowość (z większym lub mniejszym entuzjazmem) do podporządkowania się jurysdykcji TSUE i wykonywania jego wyroków. Do klubu tego nie należy jednak Polska, która...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11914

Wydanie: 11914

Spis treści

Nieprzypisane

Zamów abonament