Nie konstytucjonalizujmy prawa cywilnego
– To, że jakiegoś prawa nie umieszczamy w katalogu dóbr osobistych, nie oznacza, że problem bagatelizujemy – mówi adwokat Dariusz Pluta.
Czy prawo do życia w czystym środowisku i oddychania powietrzem spełniającym standardy jakości to dobro osobiste? Na to pytanie sądu gliwickiego odpowie niedługo Sąd Najwyższy.
Pytanie dotyczy tego, czy jest to dobro osobiste chronione na podstawie przepisów art. 23 i 24 k.c. Dają one bardzo szerokie i specyficzne uprawnienia sądowi cywilnemu, bo ich celem jest ochrona dóbr osobistych. Jeśli sąd dochodzi do wniosku, że dobro osobiste naruszono, może nakazać naruszycielowi usunięcie skutków naruszenia. To, co na podstawie art. 23 i 24 k.c. jest chronione i nazywane „dobrami osobistymi człowieka", musi spełniać bardzo indywidualne cechy oraz właściwości, których prawo do życia w czystym środowisku moim zdaniem nie spełnia, mimo że bez wątpienia dla ludzkości jest kwestią fundamentalną.
Były wyroki, które przyznawały zadośćuczynienia.
Nie zgadzam się z orzeczeniami w tzw. sprawach smogowych. Zabrakło pełnej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta