Pandemia nie wymusza tolerowania nadmiernych absencji
W czasie epidemii koronawirusa pracownicy nadużywają zwolnień lekarskich. Rozwiązanie umowy o pracę z tego powodu jest możliwe, ale pracodawca musi pamiętać o kilku istotnych kwestiach.
Okres pandemii sprzyja nagminnemu korzystaniu przez pracowników z długotrwałych zwolnień lekarskich. Dotąd miały one miejsce najczęściej po rozwiązaniu umowy o pracę, co miało na celu zapewnienie środków utrzymania pracownikowi i członkom jego rodziny. Jednak obecnie obserwuje się także znaczny wzrost liczby i długości zwolnień lekarskich w trakcie zatrudnienia. Często są to zwolnienia od lekarza psychiatry. Oczywiście niewykluczone jest, że sytuacja społeczna związana z pandemią negatywnie wpływa na stan psychiczny pracowników. Niemniej jednak ilość i długość, a także rodzaj aktualnych absencji, uzasadnia podejrzenie, że pracownicy nadużywają zwolnień lekarskich.
Negatywne skutki
Dla pracodawców z oczywistych względów nadużywanie zwolnień lekarskich jest zjawiskiem na wskroś negatywnym. Przede wszystkim godzi to w istotę i cel stosunku pracy, którym niewątpliwie jest zatrudnianie pracownika po to, by zakład pracy mógł na niego liczyć i prowadzić zamierzoną działalność.
Tę okoliczność zdaje się dostrzegać także Sąd Najwyższy, który w wyroku z 21 stycznia 2016 r. (III PK 54/15) wskazał: „Okoliczność, że pracodawca, dbając o swój interes, stara się zapobiec ujemnym skutkom wynikającym z nieobecności pracownika w pracy, nie oznacza, że z punktu widzenia funkcjonowania zakładu pracy jest to sprawa obojętna. Interes...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta