Za darmo, a jednak drogo
Bon zdrowotny ma zapewnić wszystkim osobom po 40. roku życia darmowy dostęp do badań profilaktycznych. A skoro ma być za darmo i dla wszystkich, to czas się złapać za kieszenie.
Amerykański prezydent Ronald Reagan ostrzegał, że jak państwo chce twojego dobra, to trzeba to dobro dobrze schować. Rząd ma bowiem tylko te pieniądze, które nam zabierze. A jak kupi nam
za nie „darmowe" usługi,
to i tak dużą część po drodze zmarnuje na koszty zabrania
i wydania tych pieniędzy.
U nas w trosce o zdrowie podatników władza wpadła na szatański pomysł. To bon zdrowotny, który ma zapewnić dostęp
do darmowych badań profilaktycznych. Obejmować ma m.in. mammografię i cytologię dla kobiet czy badanie prostaty dla mężczyzn. W postpandemicznej rzeczywistości z pewnością...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta