Do więzienia albo na emigrację
Po zwolnieniu z moskiewskiego aresztu opozycjonista Dmitrij Gudkow umknął na Ukrainę. W jego ślady idą następni.
„Mam nadzieję, że wraz z moim wyjazdem gorliwość żandarmów się zmniejszy" – napisał Gudkow na Twitterze, dojeżdżając do Kijowa. – Powiedziano mi, że jeśli zostanę, to jest polecenie rozwiązania „problemu Gudkowa dowolnym sposobem" – dodał.
Opozycjonista wylądował w areszcie, ponieważ władze wszczęły sprawę karną przeciwko jego ciotce. – Zrobiono to wyłącznie po to, by nie dopuścić mnie do wyborów parlamentarnych – uważa Gudkow, który był deputowanym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta