NATO migruje do Azji Wschodniej
Prezydent Biden przyjechał z pierwszą wizytą do Europy, ale chce rozmawiać o Chinach. Nawet na szczycie NATO.
W poniedziałek w kwaterze głównej sojuszu północnoatlantyckiego w Brukseli spotkają się przywódcy 30 państw członkowskich. To pierwsza okazja do bezpośredniej rozmowy z prezydentem Joe Bidenem. I choć wszyscy spędzą w kwaterze przynajmniej pół dnia, to samo spotkanie ograniczono zaledwie do 2,5 godziny. Wcześniej przez trzy godziny będą trwały przyjazdy, powitania, zmiany maseczek i inne procedury sanitarne, rodzinne zdjęcie, obiad i może nieformalne rozmowy dwustronne w kuluarach.
Świat się zmienił
Oficjalnie ograniczone ramy czasowe szczytu pozwoliły uniknąć kontrowersji z dopraszaniem na osobne spotkania państw partnerskich. Nie będzie więc prezydenta Ukrainy Wołodomyra Zełenskiego, z którym amerykański prezydent nie chce rozmawiać przed środowym spotkaniem z Władimirem Putinem.
Ale z drugiej strony nie będzie też dodatkowych formatów azjatyckich, o których marzyłoby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta