Samorządy chcą zarobić na internetowych przesyłkach
Gminy coraz częściej uznają automaty paczkowe za budowle. Chcą 2 proc. podatku od ich wartości.
Polacy pokochali zakupy przez internet. W całym kraju są już tysiące zewnętrznych automatów do odbioru i nadawania przesyłek. Niektóre gminy postanowiły wykorzystać ten trend, by zwiększyć swoje wpływy z podatku od nieruchomości. Coraz częściej uznają automaty pocztowe za budowle, by żądać 2 proc. daniny od ich wartości.
Takie spory to nowość, mimo iż automaty funkcjonują w przestrzeni publicznej od 12 lat. Konsekwencje finansowe mogą być znaczące. Wartość jednego automatu wynosi średnio od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych. A to przekładałoby się na kwotę podatku od kilkuset do kilku tysięcy złotych rocznie.
Niekorzystna praktyka
Dla ekspertów jest jasne, że automaty nie podlegają opodatkowaniu.
Czytaj także:
– Przez wiele lat nikt nie miał wątpliwości, że automat paczkowy jest zwykłym urządzeniem technicznym, nie obiektem budowlanym. Teraz mamy sygnały, że niektóre gminy przyjmują skrajnie profiskalną praktykę i domagają się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta