Nowa misja Zachodu
Skoro Joe Biden uznał się za współczesnego Roosevelta, to Boris Johnson musiał ogłosić siebie kolejnym Churchillem. Tak złośliwie ktoś mógłby skomentować podpisanie przez obu przywódców nowej Karty atlantyckiej przy okazji szczytu G7.
Ma ona zredefiniować współczesny Zachód w obliczu nowych wyzwań, nawiązując do dawnej wizji transatlantyckiego Zachodu, która wyłoniła się pod postacią ośmiu punktów Karty atlantyckiej przyjętej w 1941 r. przez Roosevelta i Churchilla na pokładzie pancernika „Prince of Wales" na wodach Oceanu Atlantyckiego.
Światowe media odnotowały nową Kartę atlantycką Bidena i Johnsona...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta