Home office z plaży w Hiszpanii
W przypadku pracy zdalnej z Półwyspu Iberyjskiego najczęściej nie mamy do czynienia z delegowaniem. To zaś może wymagać spełnienia pewnych formalności oraz opłacania składek i podatku w Hiszpanii. KATARZYNA GOSPODAROWICZ MORITZ TAUSCHWITZ
Obecnie pracodawcy otrzymują wiele wniosków o zgodę na pracę z zagranicy. W podaniach często pojawia się Hiszpania. Zatrudnionych kusi wizja pracy w słonecznym kraju, z dobrym jedzeniem i jeszcze lepszym klimatem do odpoczynku.
Potencjalnie zadowolenie z pracy z Półwyspu Iberyjskiego może przekładać się na lepsze wyniki pracy. Jednak zanim pracodawca zgodzi się na pracę zdalną z Hiszpanii, powinien rozważyć wszystkie aspekty prawne i podatkowe.
Kwalifikacja wyjazdu
Fakt pracy zdalnej z Hiszpanii może mieć również wpływ na sytuację w zakresie prawa pracy zatrudnionego. Każdy przypadek należy rozważyć indywidualnie.
Jeśli to pracodawca wyśle podwładnego do pracy w Madrycie, można to uznać za delegowanie, które podlega własnym zasadom. W ramach delegowania za takiego pracownika nadal składki należy opłacać w Polsce. Dowodem polegania ubezpieczeniom społecznym jest poświadczony przez ZUS formularz A1. Delegowany powinien mieć przy sobie ten dokument będąc na terenie Hiszpanii. Fakt delegowania należy zgłosić odpowiednim władzom hiszpańskim.
W przypadku pracy zdalnej z Półwyspu Iberyjskiego najczęściej nie mamy jednak do czynienia z delegowaniem, ponieważ pracownik nie jest wysyłany do tamtejszego kontrahenta czy spółki powiązanej z polskim pracodawcą w celu realizacji projektu. Można więc wyobrazić sobie dwa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta