Polityka huśta NIK
Spór o raport na temat Funduszu Sprawiedliwości kończy się zawiadomieniem do prokuratury i wnioskiem o odwołanie wiceszefa Izby.
Prezes Najwyższej Izby Kontroli wraz ze swoimi współpracownikami znów wytacza ciężkie działa przeciwko swojemu zastępcy z nominacji PiS. Chce ponownej dymisji Tadeusza Dziuby, swojego zastępcy i nominanta PiS, bo zarzuca mu obstrukcję – próbę sparaliżowania pracy Izby, czym narusza interes publiczny. Poszło o ujawnioną w piątek przez „Rz" sytuację, która miała miejsce na posiedzeniu kolegium NIK
21 lipca, które głosowało nad zastrzeżeniami ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry do raportu o Funduszu Sprawiedliwości. Zastrzeżenia Ziobry dotyczyły całości kontroli – NIK ocenił wydatki funduszu negatywnie i wniósł aż o 18 działań naprawczych.
Wiceprezes Dziuba był za zdjęciem tego punktu z obrad kolegium, co uzasadniał „obszernością całego materiału" i brakiem czasu na jego zaznajomienie –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta