Europejskie przedsiębiorstwa mają zadbać o ochronę lasów
Importerzy oleju palmowego, wołowiny, soi, kawy, kakao będą musieli sprawdzić, czy nie pochodzą one z terenów świeżo po wyrębie lasu – przewiduje przełomowa propozycja Komisji Europejskiej.
Kilka dni po zakończeniu szczytu klimatycznego COP26 w Glasgow Komisja Europejska proponuje nowe instrumenty, które mają zatrzymać globalny proces niszczenia lasów. Od 1990 r. ubyło ich 420 mln, czyli obszar większy od Unii Europejskiej. Szacuje się, że UE – poprzez import towarów pochodzących z terenów wylesionych – odpowiada za około 10 proc. tego ubytku.
Do tej pory Unia polegała na umowach z państwami trzecimi. Przekonywała, także w kontekście bilateralnych umów handlowych, do ograniczenia procederu masowego wyrębu lasu. Problem polega jednak na tym, że państwa te – np. Brazylia – mają słabe prawo w tym zakresie.
Namierzanie surowca
Dlatego teraz UE zmienia strategię i to na firmy nakłada obowiązek sprawdzenia, skąd pochodzi jeden z sześciu wrażliwych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta