Influencerzy na celowniku ZUS
Powtarzające się umowy o dzieło na promocję produktów i usług w sieci mogą zostać oskładkowane nawet pięć lat wstecz.
Z prośbą o interwencję do „Rzeczpospolitej" zwrócił się jeden z polskich przedsiębiorców działający na Instagramie, Facebooku, Twitterze i TikToku. Kilka tygodni temu ZUS rozpoczął kontrolę umów o dzieło, jakie ta spółka zawiera z influencerami. Pytania inspektorów ZUS wskazują, że ich wizyta może się skończyć nałożeniem na spółkę obowiązku zapłaty ogromnych kwot.
Początek końca?
– ZUS próbuje stworzyć bardzo niebezpieczny precedens, który może zagrozić całej branży reklamowej i kreatywnej – komentuje, prosząc o zachowanie anonimowości, prezes kontrolowanej spółki. – Zagrozi wielu freelancerom i artystom, których działalność opiera się przede wszystkim na dostarczaniu dzieł, publikacji utworów. Stworzenie filmu, zdjęcia, wpisu w mediach społecznościowych czy artykułu na bloga to przecież najczystszy możliwy efekt umowy o dzieło. Wynikiem współpracy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta