Mistrz z workiem ziemniaków
Konkursy w Wiśle miały pomóc w reanimacji polskich skoków, ale zbyt wielu powodów do optymizmu nie ma. Największy to czwarte miejsce drużyny.
Polacy mogli dolecieć w sobotę nawet do podium. Wiatr przeszkadzał, rywale ugniatali bulę, a gospodarze unikali wpadek – aż do zamykającego drugą serię Dawida Kubackiego. Mistrz świata z Seefeld (2019) spadł z progu, bo trudno inaczej określić 97-metrowy skok. Podobno czuł się tak, jakby ktoś zarzucił mu na plecy worek ziemniaków.
Nie jest sam. Sezon wystartował trzy tygodnie temu, a podopieczni Michala Doleżala wciąż wyglądają, jakby skakali z dodatkowym obciążeniem. Konkurs w Wiśle był pierwszym, kiedy do czołowej „trzydziestki" awansowało trzech Polaków.
A miało być inaczej. Współpracujący z kadrą trener Harald Pernitsch przekonywał,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta