Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Teatr pomaga w wojennej terapii

14 marca 2022 | Kultura | Jan Bończa-Szabłowski
„Dzienniki Majdanu”, sztukę Natalii Worożbyt wystawił także Teatr Powszechny w Warszawie w reżyserii Wojtka Klemma
autor zdjęcia: Teatr Powszechny/mat. pras.
źródło: Rzeczpospolita
„Dzienniki Majdanu”, sztukę Natalii Worożbyt wystawił także Teatr Powszechny w Warszawie w reżyserii Wojtka Klemma

Już Majdan bardzo zaktywizował wszelkie działania artystyczne i wytworzył wręcz nowego odbiorcę – mówi dr Anna Korzeniowska-Bihun, teatrolożka i tłumaczka.

Artyści ukraińscy wyszli teraz na ulice i w scenerii zbombardowanych domów, tlących się wraków samochodów, na zniszczonych placach, a nawet w schronach czy piwnicach dawali koncerty.

Ta szczególna aktywność ukraińskich artystów jest rzeczywiście godna podziwu. Na dobrą sprawę rozpoczęła się ona jednak w czasie pomarańczowej rewolucji, zwłaszcza na Majdanie, który bardzo zaktywizował wszelkie działania artystyczne. I wytworzył wręcz nowego odbiorcę. Wśród plastyków bardzo zaktywizowali się zwłaszcza twórcy plakatów. Prezentowali prace na Majdanie i udostępniali w internecie, aby można je było potem drukować i rozpowszechniać.

Ważnym medium zaczął być teatr. Wystarczy wymienić choćby Natalię Worożbyt, jej sztuka „Dzienniki Majdanu” zrobiła europejską karierę.

Natalia Worożbyt jest dziś uznaną postacią kina, ale punktem zwrotnym okazały się rzeczywiście „Dzienniki Majdanu”. Powstały w sposób szczególny. Przez trzy miesiące członkowie ruchu Nowy Dramat Ukraiński zbierali...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12215

Wydanie: 12215

Spis treści

Zamów abonament